Kącik Zoopsychologa

FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


przeprowadzka - wycie pomocy!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Zoopsychologa Strona Główna » wychowanie psów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nati




Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:59, 05 Lut 2010    Temat postu: przeprowadzka - wycie pomocy!

Witam,
jestem wlascicielka 11 letniego kundelka- miezaniec z owczarkiem niemieckim.kilka miesiecy temu przeprowadzilam sie od rodzicow i mam ogromy problem psiak gdy zostaje sam w domu wyje- problem w tym ze po kazdym powrocie do domu sasiedzi skarza sie ze caly czas wyje
robi sobie przerwy jak tylko sie zmeczy.
Pies jest zdrowy od szczeniaka mieszkal razem ze swoja matka, ktorej od 3 lat juz nie ma.
jest rozpieszczony i wiem ze go zle wychowalam jest duzy a zachowuje sie jak szczeniaczek przychodzi na glaskanie, lubi byc blisko mnie
Do tej pory rozwiazywalismy problem i przed praca odwozilismy psa do rodzicow i po pracy odbieralismy jednka na dluzsza mete to sie nie sprawdza poza tym bez niego nigdzie nie mozemy wyjsc zakupy spacery tylko z nim.
jakies 6 lat temu zgubil sie i po tyg zanlezlismy go w schronisku mysle ze od tamtej pory zaczal domagac sie od nas wiekszego zainteresowania.
jest agresywny w stosunku do innych psow i ludzi.
probowalismy metody z wychodzeniem i wracaniem, zostawailsmy kosci do gryzienia wszystko na nic legowisko z moimi ubraniami nic nie daje nawet na nim sie nie kladzie.Sypia najczesciej kolo mojego lozka i tam tez przestawilismy legowisko,
jakis czas temu mielismy pod swoim dachem znalezionego szczeniaka z poczatku byl agresywny w stosunku do niego zazdrosny jak zwracano uwage na malego. ale po pewnym czasie zaczal go tolerowac i mozna powiedziec zaprzyjaznili sie rozwiazaly sie tez problemy z wyciem. jedynie szczekal jak wracalismy do domu z radosci jednak dla malego znalezlismy nowy dom i problem wrocil.
Mam prosbe o rade co mozna jeszcze zrobic. Bede wdzieczna za pomoc,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleksandraj




Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 11:32, 15 Mar 2010    Temat postu:

pisalas ze probowalas wychodzenia i wracania. co masz konkretnie na mysli?\
warto sprobowac wyjsc za drzwi, gdy pies nie wyje (przestanie wyc) wejsc i nagrodzic go za to probe nalezy powtarzac...
moj szczeniak gdy piszczal, uderzalismy w drzwi (zeby sie przestraszyl tzn zeby wiedzial ze piszczenie jest zle, jednoczesnie zeby zlej czynnosci nie kojarzyl z nami); po uderzeniu gdy sie uspokajal dawalam smakolyk i chwalilam. szybo sie nauczyl. ale twoj pies to nieco inny przypadek, jednak mam nadzieje ze metoda poskutkuje. oczywiscie czas za drzwiami nalzy wydluzac:) powodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Zoopsychologa Strona Główna » wychowanie psów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin