Autor Wiadomość
Jovanka
PostWysłany: Pią 21:08, 18 Mar 2011    Temat postu:

Mam podobny problem. Moja sunia jest uroczą i kochaną dziewczyną, ale tylko dla ludzi, których zna. Na ulicy nie zaczepia ludzi i się na nich nie rzuca, ale jeżeli ktoś obcy wchodzi do domu, to zaczyna szczerzyć zębiska i bardzo głośno szczekać. Ja wiem, że ona nikogo nie ugryzie, ale ci, którzy jej nie znają, boją się.

Uważam, że to zachowanie można wytłumaczyć silnym przywiązaniem do właściciela i silnym poczuciu stróżowania i pilnowania swojego terenu. Nie wiem jednak jak można by psiaka tego oduczyć Sad
kika
PostWysłany: Czw 23:15, 08 Lip 2010    Temat postu:

zapomniałem dodać, że jak jest ciemno to kika boi się ludzi, szczeka i ucieka,
hodowca od którego jest sunia, nie poświęcał czasu szczeniakom- tylko dawał im jeść (nie były wogóle głaskane ani brane na ręce i nie miały zadnych zabawek),szczeniaki były w chlewiku i spały przy świetle żeby nie zmarzły (kika rodziła się zimą)
kika
PostWysłany: Czw 22:32, 08 Lip 2010    Temat postu:

mam 2 letniego owczarka niemieckiego i problem podobny do opisanego wyżej, tzn. kika (mój pies) atakuje ludzi gdy chcą się ze mną przywitać lub jak przejdą obok nas i atakuje jak już odchodzą, poza tym jest miłym psem, a jak ktoś ma parówke to nic mu nie robi, jak ją dostałem była noszona na rękach i nikt obcy jej nie głaskał (tylko rodzina: mama, tata, brat i ja). jak była mała to oberwała kilka razy od taty za znicszczenie przedmiotów (np. fotel, stół), pierwszy raz zaatakowała tzn. zrobiła sińca dziewczynie brata, gdy rozmawialiśmy w korytarzu(pies stał obok brata i nic nie wskazywalo że zaatakuje, nikt z nas się nie ruszał-nie prowokował psa), dodam jeszcze że z bratem prubowaliśmy uczyć ją łapania za rękaw(taki szkoleniowy, tylko że zrobiony przez nas),ale od jakiegoś czasu już tego nie robimy,
jeszcze jak brat chce zabrać psa na spacer(a pies mnie widzi) to on piszczy i nie chce z nim iść a ze mną idzie bez problemu
pomóżcie mi, bo rodzice chcą się psa pozbyć
Gość
PostWysłany: Pon 21:29, 17 Maj 2010    Temat postu:

Od zawsze-to ne znaczy "od urodzenia". Za malo informacji: czy jesteście jedynymi , pierwszymi właścicielami? Dlaczego tak pożno zdecydowaliście się coś z tym zrobić, teraz będzie bardzo trudno przypomniec sobie jak wyglądała sytuacja kiedy po raz pierwszy nastapiła taka reakcja. A dobrze byłoby to wiedzieć.
meg
PostWysłany: Nie 20:52, 26 Kwi 2009    Temat postu: argesja do obcych ludzi NVOu 7-letniego owczaka niemieckiego

Mój 7- letni owczarerek niemiecki rzuca sie od zawsze na wszystkich obcych przychodzących do domu. Co robić. Proszę o pomoc. Dla domowników jest jak niemowlę. Słucha, bawi się , nic nie niszczy . Obcych przychodzących do domu atakuje. W zwiazku z tym nie przebywa w pomieszczeniu, w którym jest ktoś obcy. Czy da się coś z tym jeszcze zrobić? To dorosły pies i ma już utrwalome nawyki.[/b]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group