Kącik Zoopsychologa

FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


koci język

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Zoopsychologa Strona Główna » behawior kotów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wierzba




Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 23:22, 27 Mar 2007    Temat postu: koci język

Jak wszyscy wiecie, moje psy wychowały sie z kotami, a koci język ciała różni się od psiego. Szczeniak podbiega, macha ogonem, ale kot nie interepretuje tego sygnału jako zaproszenia do zabawy (raczej dokładnie odwrotnie Very Happy ), więc prędzej czy później na głowie psiaka ląduje kocia łapa (na ogół z wyciągniętymi pazurami Evil or Very Mad ). Dla moich dorosłych teraz psów "klaps w czółko z otwartej dłoni" jest bardzo skutecznym sposobem poinformowania ich, że robią coś na co ja nie mam ochoty (dzięki Malkavian i Morpheus za pomoc w edukacji). Zaznaczam tu oficjalnie, że ani wcześniej, ani teraz gdy to piszę, żadne z moich zwierząt nie poniosło fizycznej, czy moralnej szkody Very Happy !
Kiedy wracam z psami z lecznicy weterynaryjnej, moje koty dokładnie obwąchują i wylizują moje psy. Czy ktoś wie jaki składnik płynów do dezynfekcji podłóg lub stołów może działać na koty tak podniecająco?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessciowa
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 8:37, 29 Mar 2007    Temat postu:

U mnie było na odwrót, najpierw był pies (suka ON) a później kot. Najśmieszniejsze jest to, że kot przejął pewne zachowania od suki (m.in. merda ogonem). Zdecydowanie stworzyli sobie (kot z psem) własny kod komunikacyjny, dzięki któremu kapitalnie się rozumieli.

W obecnej chwili kot zmienił miejsce zamieszkania (mieszka z Babcią) i obecnie "pracuje" jako kot terapeutyczny Smile i ma świetne wyniki Smile (m.in. spłycenie stanu depresyjnego Babci).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wierzba




Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 17:17, 29 Mar 2007    Temat postu:

Gratuluję kota terapeuty i pozdrawiam Babcię (czyli fortel się udał, superrrr!!! Dobra Zuzka!).
U mnie jest odwrotnie, psy nauczyły się od moich kotów wyprężać grzbiet w pałąk tuż po przebudzeniu, potem robią sobie zupełnie normalny psi stretching.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessciowa
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 19:48, 29 Mar 2007    Temat postu:

Fortel się udał, na razie buzia w ciup bo Babcia nie porusza tematu ewentualnego powrotu kota do Nas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarne stado




Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław

PostWysłany: Nie 22:17, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Zuza gratuluje pomysłu z kotem, napewno juz nie wróci:)
A propo układów w mojej grupie to tak podobnie jak u Wierzby jest. Koty rządzą w przypadku psów. Labek jest traktowany jako mebel, rzecz która jest i czasami zmienia miejsca, można sie do niego przytulić, lub można być przez niego oblizanym- innych relacji w tym przypadku nie ma. Natomiast sznaucer skutecznie jest ujezdzany przez norwega w momencie niepodporządkowania sie Smile, w przypadku persa stał sie obiektem seksualnym hmmmm, nie mniej jednak uważam że układ miedzy nimi jest super, pomimo różnic gatunkowych rozmowy wychodzą tip top


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wierzba




Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 23:33, 02 Kwi 2007    Temat postu:

czarne stado napisał:
Zuza gratuluje pomysłu z kotem, napewno juz nie wróci:)
A propo układów w mojej grupie to tak podobnie jak u Wierzby jest. Koty rządzą w przypadku psów. Labek jest traktowany jako mebel, rzecz która jest i czasami zmienia miejsca, można sie do niego przytulić, lub można być przez niego oblizanym- innych relacji w tym przypadku nie ma. Natomiast sznaucer skutecznie jest ujezdzany przez norwega w momencie niepodporządkowania sie Smile, w przypadku persa stał sie obiektem seksualnym hmmmm, nie mniej jednak uważam że układ miedzy nimi jest super, pomimo różnic gatunkowych rozmowy wychodzą tip top

Potwierdzam!!!
Ponadto takie mieszane stado świetnie stymuluje się nawzajem, może więc da się zrezygnować z kocich feromonów i zabawy i ..."na samym końcu farmaceutyków" Evil or Very Mad w leczeniu każdej kociej przypadłości, a zamiast tego podarować im psią zabawkę (oczywiście dobrze międzygatunkowo zsocjalizowaną) Wink
A Luna i Tigra mają ponadto wiele innych zastosowań praktycznych!
Luna np., śmierdzi, czym zagłusza wszystkie inne niemiłe zapachy Confused , a na głowie Tigry kieliszek winka jest zupełnie bezpieczny Laughing .
Poza tym psiaki usuwają skutecznie (brawo Luni, brawo Shamrock) wszelkie efekty zaburzeń higienicznych u kotów, o których tak wiele nauczylismy się na ostatnim seminarium Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessciowa
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto 10:11, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Takie mieszane stado jest fajne. Zaóważyłam, że relacje w nim zależne są od tego kto jest pierwszy. Zwykle gdy do kotów dołączył szczenior, to koty wiodą prym. W odwrotnej sytuacji (jak u mnie) kot przejął psie zachowania - merda ogonem, a ostatnio okazało się, że aportuje Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antonia




Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 16:27, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Jeżeli chodzi o aportowanie to niektóre koty tak mają same z siebie . Moja młodsza od zawsze aportuje futrzane myszki i inne zabawki ( nawet długie gałązki) choć psa nie widziała nigdy na oczy. Oczywiście robi to tylko wtedy, kiedy ona chce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessciowa
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Śro 14:10, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Nie tylko mają same z siebie Smile Widziałam na filmikach o klikerze, że można ich tego nauczyć, zresztą nie tylko tych sztuczek Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asiaaa




Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:13, 18 Kwi 2007    Temat postu:

tessciowa napisał:
Takie mieszane stado jest fajne. Zaóważyłam, że relacje w nim zależne są od tego kto jest pierwszy. Zwykle gdy do kotów dołączył szczenior, to koty wiodą prym. W odwrotnej sytuacji (jak u mnie) kot przejął psie zachowania - merda ogonem, a ostatnio okazało się, że aportuje Smile


Tutaj zgodzić się nie mogę. U mnie kotka dołączyła do dwóch niemałych gabarytami psów. Jest to zwykły dachowiec, z możliwością wychodzenia na dwór. I muszę Wam powiedzieć, że to właśnie Miśka-kotka rządzi w domu. Niestety ustawia nawet nas Embarassed
Psy przejęły bardzo szybko codzienną pielęgnację ciała, tzn. wylizywanie łap, brzuszków (oczywiście miejsca do których są w stanie się dostać), koci, cichy chód na paluszkach Laughing , nie mówiąc o kocim jedzeniu, które jest najlepsze na świecie Wink .
Kotka z kolei z czasem postanowiła wchodzić do domu przez drzwi, a nie jak na początku przez okno, uwielbia aportować (bardzo szybko załapała obserwując moje zabawy z psami). Niestety nie merda ogonem, a jak zaczyna merdać, to jest to raczej kocie ostrzeżenie Wink i lepiej trzymać się na baczności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anusia
Gość






PostWysłany: Wto 17:36, 15 Gru 2009    Temat postu: Koci Język

a u mnie jest tak ze mój pies boi się mojego kota co mam zrobic zeby było inaczej??? proszę powiedziec Question [/list]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Zoopsychologa Strona Główna » behawior kotów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin